Gniazda, bujaki, leżaki niemowlęce – jak bezpieczne są naprawdę?
Decyzja o zakupie produktu, w którym leży lub śpi niemowlę powinna być świadoma i zawsze uwzględniać zasady bezpiecznego snu. Dowodem na to są głośne przypadki produktów znanych marek, wycofanych z rynku z powodu nieszczęśliwych wypadków.
Niebezpieczne gniazdo
Gniazda niemowlęce to jeden z najpopularniejszych produktów dla maluchów: lekkie, mobilne, szeroko rozpowszechnione w mediach społecznościowych, polecane przez mamy, niedrogie.
Pod koniec roku 2021, amerykański producent akcesoriów dla niemowląt i dzieci, Boppy Company, wycofał ze sprzedaży ponad trzy miliony gniazd niemowlęcych powiązanych ze śmiercią ośmiu niemowląt. Każde z dzieci zmarło z powodu uduszenia w gnieździe w pozycji na plecach, boku lub brzuchu.
Pomimo swojej popularności, gniazda niemowlęce niepozbawione są groźnych wad. Częsta miękkość materiałów użytych w ich produkcji czy nierówność obszaru, na którym układane jest niemowlę nie spełniają standardów bezpieczeństwa związanych ze snem.
Niebezpieczny bujak
Innym przykładem produktu wiążącego się z realnym ryzykiem wypadku są bujaki niemowlęce. Opiekunowie niemowląt często sięgają po nie jako pomocne narzędzie, w którym niemowlę może być pozostawione w celu wyciszenia lub zaśnięcia.
Jednym z tego rodzaju bujaków jest Rock ’n Play, znanej na całym świecie firmy Fisher-Price. Od momentu wprowadzenia go w roku 2009, model ten szybko zyskał dużą popularność. Jednak trwające już wtedy niezależne badania oraz informacje płynące z raportów konsumenckich odkryły, że bujaki czy leżaki niemowlęce podnoszą ryzyko uduszenia. Powodem tego jest pozycja, w której znajduje się niemowlę – pochył między 10 a 30 stopni względem podłoża. Taka pozycja sprzyja opadaniu główki, grożąc zablokowaniem dróg oddechowych nie tylko poprzez złe ustawienie tchawicy, ale także poprzez ułatwienie niemowlęciu obrócenia się na bok, twarzą ku ścianom bujaka.
Produkty typu bujak zostały bezpośrednio połączone ze śmiercią co najmniej 73 maluchów oraz z ponad tysiącem wypadków, z których wiele wywołało poważne urazy. Ponad trzydzieści ze zmarłych niemowląt pozostawionych było w bujaku Fisher-Price. W efekcie od roku 2009 Fisher-Price usunął z rynku miliony egzemplarzy modelu, a w jego ślad poszli inni producenci i sprzedawcy podobnych akcesoriów niemowlęcych.
Więcej niż produkt
Opieka nad niemowlęciem nie jest łatwa. Stres, niedobór snu lub czasu dla siebie to tylko niektóre z często pojawiających się, codziennych wyzwań rodziców i opiekunów. Nie dziwi więc fakt, że nieraz poszukujemy sposobów na odciążenie siebie samych, korzystając z rozwiązań obecnych na rynku produktów dla maluchów.
Większość z nas zakłada, że jeśli coś na ten rynek trafia, to niechybnie spełnia odpowiednie normy bezpieczeństwa. Rzeczywistość mija się jednak z naszymi założeniami, czego dowodzi obecność w sprzedaży niebezpiecznych produktów związanych z niemowlęcym snem, produktów niosących ryzyko zakłócenia prawidłowego oddychania maluszka, co prowadzić może do tragedii.
Zakupowi dowolnego produktu mającego pomóc nam w opiece nad niemowlęciem powinna towarzyszyć szczególna rozwaga, wykraczająca poza recenzje użytkowników, opinie osobowości internetowych, czy chwytliwe opisy producenckie. Decydując się na zakup, jak i później użytkując produkt – szczególnie z kategorii tych związanych z pozycją leżącą lub siedzącą maluszka – nie możemy zapominać o zasadach bezpiecznego snu oraz o zachowaniu ciągłej uważności, ponieważ sztuka zapewniania bezpieczeństwa, to sztuka bycia świadomym i dostrzegania zagrożeń w tym, co pozornie może się wydawać niegroźne.